Projekt//Cel. Jakie ma znaczenie w naszym życiu i na co ma wpływ.

You are currently viewing Projekt//Cel. Jakie ma znaczenie w naszym życiu i na co ma wpływ.

Instrukcja obsługi Twojego życia zaczyna się tworzyć 9 miesięcy przed Twoim poczęciem. Wszystkie zdarzenia, które działy się wtedy w życiu Twoich rodziców mają wpływ na twoje późniejsze losy. Ich emocje, to jak się do siebie odnosili, czy byli zmuszeni do ślubu, a może nie mogli wziąć ślubu, mimo wielkiej miłości. Wszystko miało wpływ na Ciebie. Moment poczęcia ma tutaj kluczową rolę. Czy jesteś dzieckiem ze wpadki? A może zaplanowanym? W jakich okolicznościach nastąpiło poczęcie? Czy to był gwałt? Jeżeli tak, to jak myślisz co czuła Twoja matka w momencie, gdy doszło do zapłodnienia? Strach? Obawę o życie? Obrzydzenie? A ojciec, co on mógł czuć?

To wszystko ma ogromne znaczenie, ponieważ te emocje zapisały się w Twoim ciele.

Weźmy przykład kobiety w wieku 38 lat 8 miesięcy. 

Ciągle jej granice seksualne są brutalnie przekraczane. Kilka razy w życiu spotkała ekshibicjonistę. 

Po podzieleniu jej wieku na pół wychodzi nam 19 lat i 4 miesiące. Okazuje się, że w tym okresie podczas pracy sezonowej została zgwałcona. Wyparła to zdarzenie. Nikt o tym nie wiedział. Wynikiem gwałtu była ciąża, która usunęła (tworząc drzewo genealogiczne, jej prababcia w wieku 19 lat także usunęła dziecko, które było owocem gwałtu). Znowu dzielimy wiek na pół i dochodzimy do okresu 9 lat i 7 miesięcy. Przypomina sobie, że wtedy w szkole starszy od niej chłopak próbował ją zaciągnąć do łazienki, ale mu się wyrwała. Znowu dzielimy wiek na pół i odkrywa się następna tajemnica. Molestowanie seksualne, a sprawcą jest wujek. Zostaje pytanie; „Co wydarzyło się, gdy jej mama była z nią w 5 miesiącu ciąży?”.

Tu należało wykonać telefon do mamy. Informacje płynące z słuchawki były bolesne. Jest DZIECKIEM Z GWAŁTU! W piątym miesiącu ciąży, jej matka po raz kolejny była zgwałcona przez męża. 

Jaka jest informacja dla takiej osoby? Żyję dzięki gwałtowi. Po przepracowaniu konfliktu przestają ją spotykać sytuacje, w których  czuła podobne emocje do tych, które czuła jej mama w okresie poczęcia.

Podobnie cały okres prenatalny, kiedy przebywałaś/przebywałeś w łonie matki, również ma duży wpływ na Twoje życie. Gdy matka w 6-7 miesiącu ciąży nie czuje ruchów dziecka, ogarnia ją lęk. Dziecko wyczuwa jej stan. Dostaje w ten sposób sygnał, że gdy się nie rusza, to mama się martwi, więc po urodzeniu jest nadpobudliwe. Nie śpi, jest absorbujące. W wieku 6-7 lat stwierdza się u niego ADHD. Przecież otrzymał w okresie ciąży sygnał, że jak się nie rusza, to mama boi się o jego życie. Podświadomie stara się więc, żeby pokazać, że żyje, co objawia się wyjątkową ruchliwością. Sygnalizuje w ten sposób: „Mamo, ja żyję! Nie musisz się martwić!”

Podam jeszcze jeden przykład, żeby pokazać jaki jest wachlarz możliwości. I jak każdy szczegół z okresu Projekt//Cel jest istotny. 
Kobieta 20 lat. Każdy egzamin, który jest wyznaczony w konkretnym terminie, jest dla niej wyzwaniem. A właściwie nie dla niej, ona podchodzi do tych egzaminów w swoim czasie. Ale spotyka się ze sprzeciwem i dezaprobatą osób bliskich, nauczycieli, przełożonych. Zaczyna się układanie puzzli. Co może być tego przyczyną?

Można podzielić wiek na pół, ale tu niczego nie znajdujemy. Co działo się w okresie 9 miesięcy przed jej poczęciem? Nic, co by dotyczyło egzaminów. A może moment porodu? Poród jest egzaminem. BINGO!

Pierwszy termin porodu na 21 sierpnia, ale matka tej kobiety, miała swój termin porodu, który miał się odbyć 3 września. Zmiana lekarza z przyczyn niezależnych od ciężarnej kobiety i kolejna osoba podaje termin na 21 sierpnia. 

Matka wie swoje, urodzi 3 września. Czyli w Projekt//Cel powstaje zapis, wy macie swój termin porodu (czytaj egzaminu), a ja mam swój. 2 września od rana zaczynają się bóle porodowe, a nad ranem 3 września rodzi się dziecko.  

Uświadomienie daje ulgę. Już jest jasne, dlaczego ta osoba zdaje egzamin w „SWOIM” czasie. Albo czasie, który nieświadomie zakodowała jej mama.
Niestety wiedza to za mało, potrzeba nam rozpoznać program, który nam przekazano, a wtedy możemy go zakończyć.

W tym okresie osiemnastu miesięcy tworzą się pierwsze puzzle, które będą tworzyć naszą życiową układankę. Nazywamy to okresem Projekt//Cel. Pomijam tutaj fakt, że w naszych komórkach pamięciowych jest zapis rodowy, który również ma wpływ na nasz los.

Jesteśmy częścią czegoś większego…

Jeżeli potrzebujesz wsparcia w układaniu swoich życiowych puzzli, zapraszam Cię na sesje, gdzie w bezpiecznej atmosferze odkryjemy zapisy Twojego okresu Projekt\Cel.

Ten post ma 6 komentarzy

  1. Anonimowy

    Co powinnam zrobić jeżeli wiem, se w ciąży faktycznie mialamten lęk, se mogę stracić ciaze, leżąc w szpitalu w 6 mies ciagci mierzone tetno czy dziecko żyje i ten lęk czy się rusza. Faktycznie syn nadpobudliwy. Do tego zaburzenia SI. Co mogę zrobić?

  2. Do 5/6 roku życia, możesz podczas snu ( pierwszy głęboki sen, kiedy jeszcze możemy dziecko przenosić, przekładać, a ono na pewno się nie obudzi, ma takie minimalne drgawki), wtedy głaszcząc go za uchem po głowie, mów do niego, że jak byłaś z nim w ciąży, w 6 miesiącu bardzo bałaś się o jego życie. Bałaś się ponieważ nie czułaś ruchów. Opisz mu co czułaś, dokładne emocje. Możesz mu powiedzieć, że wtedy bardzo chciałaś żeby się ruszał, bo martwiłaś się o jego życie, ale to był Twój konflikt i lęk. Trzeba zwolnić dziecko z odpowiedzialności za tamte emocje – Twoje.
    Możesz też mówić do zdjęcia syna, napisać do niego list lub jak jest starszy opowiedzieć mu ( ale z podobnymi emocjami), jak Ty się wtedy czułaś.
    Nie patrz mu prosto w oczy, gdy będziesz opowiadać, raczej zajmij się czymś i mów o tym, albo podczas zabawy, kiedy on jest skupiony na grze lub zabawce. To dotrze do jego podświadomości.

  3. Anonimowy

    W czasie ciąży żyłam w wielkim stresie i lęku. Moja mama odeszła kilka miesięcy wcześniej na nowotwór a ojciec po jej śmierci zaczął pić (do mojego 15-tego roku życia pił, przestał na ok 20 lat i wrócił po śmierci żony). Mieszkaliśmy razem. Dopiero teraz widzę co się działo wtedy. Czy można mówić w czasie snu do 10-latki? Czy lepiej jej to opowiedzieć gdy będzie starsza?

  4. Jak najbardziej. Możesz opowiedzieć jej, gdy będzie w fazie pierwszego, mocnego snu. Obejrzyj na youtube mój filmik PROJEKT//CEL. Dostaniesz kilka wskazówek. Jeżeli Ty byłaś w stanie lęku i stresu, albo depresji, to warto się tym zająć. Uwolnić córkę od swoich konfliktów. Bo nie są one jej konfliktami, tylko wgranym programem ( nieświadomym).

  5. Anonimowy

    Dziękuję bardzo za odpowiedź. Dużo czytam, słucham takich osób jak Ty i wiele już widzę. Nie potrafię opisać swojej wdzięczności za dzielenie się wiedzą i prywatnymi bólami.

    Codziennie od prawie 2 lat pracuję z WD. Widzę jak mój wewnętrzny krajobraz zmienił się, choć wiem, że jeszcze dużo pracy przede mną. Kłaniam się Twojej Duszy. Jeszcze raz dziękuję.

  6. Pięknie. Cieszę się, że budujesz relacje z Wewnętrznym Dzieckiem, że budujesz relacje ze sobą. Bo jesteś tą osobą, która będzie z Tobą do ostatniego oddechu tu na ziemi. Więc warto.
    Dziękuję za słowa wdzięczności. Przyjmuję je do serca.
    Pozdrawiam cieplutko.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.